Technologie wykorzystywane w polskich przedsiębiorstwach i przestrzeganie unijnych norm gwarantują, że plastik z recyklingu na polskim rynku jest całkowicie bezpieczny – uspokajają eksperci Stowarzyszenia „Polski Recykling”. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Goeteborgu dla krajów Europy Wschodniej, Afryki, Azji i Ameryki Południowej, wykazało obecność niebezpiecznych toksyn w próbkach plastiku PET pochodzącego z recyklingu. Dla tych krajów, wyniki są niepokojące, Polacy mogą spać spokojnie.
Badanie przeprowadzone przez ekspertów z Uniwersytetu w Goeteborgu objęło próbki tworzyw sztucznych z recyklingu pochodzące z 12 krajów z terenów Afryki, Azji i Ameryki Południowej oraz z Serbii. W zgromadzonych próbkach naukowcy wykryli zarówno dodatki chemiczne wykorzystywane w procesie produkcji, jak i szereg toksycznych dla zdrowia substancji, takich jak pestycydy, leki czy chemikalia przemysłowe.
Eksperci Stowarzyszenia „Polski Recykling” wskazują, że badanie szwedzkich naukowców dotyczyło próbek tworzyw spoza Unii Europejskiej, z krajów takich jak Argentyna, Indie, Malezja, Nigeria, Serbia czy Tajlandia. Państwa te nie posiadają regulacji prawnych i norm na poziomie zbliżonym do unijnego i nie są należycie kontrolowane, a świadomość ekologiczna mieszkańców jest stosunkowo niska. Wobec tego próbki z nich pochodzące nie mogą być porównywane z surowcem wykorzystywanym w naszym kraju.
Należy stanowczo podkreślić, że wyniki tego badania nie odnoszą się do polskiego rynku – mówi Szymon Dziak-Czekan, prezes Stowarzyszenia Polski Recykling. – Plastik, z którego korzystamy w Polsce jest w pełni bezpieczny dla konsumentów. Zagrożenie toksynami nie występowało i ze względu na przyjęte środki bezpieczeństwa, nie będzie występować.